Akcja Schroniska w Jastrzębiu Zdroju i Fundacji Pro Animals: Starszy, nie znaczy gorszy!
Akcja zakończona sukcesem
Adoptowani Grubcio i Alfa otrzymali od fundacji stałą pomoc wspierającą leczenie i karmę weterynaryjną.
Bartuś i Fionka przeszli pod opiekę Fundacji która opłaca im pobyt w hotelu.
Cerdik vel Brzydal, Falco, Romeo, Szagi, Tygrysek vel Brzydal i Rysio adoptowani z rezygnacją z pomocy od Fundacji. Niestety Rysio zaginął z nowego domu w Sosnowcu.
Józek nadal w schronisku.
Wolontariat Schroniska w Jastrzębiu Zdroju wspólnie z Fundacją ProAnimals, reprezentowaną na terenie Jastrzębia przez panią Krystynę Stokłosę, rusza z akcją "Stary, nie znaczy gorszy" , akcja ta ma na celu przede wszystkim zwiększenie adopcji psiaków starszych.
Bardzo często słyszymy od ludzi gdy proponujemy starszego psa, że taka adopcja to stres, ponieważ człowiek przywiązuje się do zwierzęcia, a potem jest rozpacz, bo pies umiera. Popatrzmy na to z innej strony, podarujemy takiemu staruszkowi kilka miesięcy czy lat, szczęśliwego, spokojnego, bezpiecznego życia. Pomyślmy, że gdyby nie my, ten pies marzłby w zimie w schroniskowym boksie.
Starszy pies jest niewątpliwie mniej kłopotliwy niż młody, potrzebuje mniej ruchu, jest spokojniejszy, bardziej opanowany, zna zasady życia w mieszkaniu, nie myśli o ucieczkach, bardziej trzyma się domu. Bardzo polecamy adopcję takiego psa osobom starszym, dla których program o którym powiemy, w linku do strony JasNet.pl, będzie na pewno znacznym odciążeniem domowego budżetu. Mówi w tym reportażu pani Iwona Jaszke, pracownik schroniska. Dla osób młodych, które zazwyczaj dużo pracują i mają mało czasu na „wybieganie” psa, adopcja dojrzałego, spokojnego psa będzie również doskonałym rozwiązaniem.
Oto zasady naszego programu
1. Do programu może dołączyć każdy, kto adoptuje wskazanego przez schronisko psa, podpisze standardową umowę adopcyjną ze schroniskiem i umowę o dofinansowanie z Fundacją.
2. Adoptowany pies musi mieć zapewnione warunki stosowne do jego wieku, stanu zdrowia i temperamentu, które będą szczegółowo określone w umowie z fundacją.
3. Fundacja ma prawo do kontroli tych warunków a w razie stwierdzenia nieprawidłowości
bądź niezgodności, ma prawo psa odebrać.
4. Dofinansowanie do leczenia weterynaryjnego, karmy i suplementów diety przez fundację
odbywa się na podstawie faktur wystawionych przez lecznicę weterynaryjną wskazaną przez fundację
na terenie miasta Jastrzębie-Zdrój.
Możliwa jest refundacja leczenia w innej lecznicy, wymagana jest jednak zgoda przedstawiciela
i zarządu fundacji.
5. Finansowanie dokonywane jest z datków, darowizn, adopcji wirtualnych itp. które
Fundacja zobowiązuje się do ich zbierania na swoje konto. Adoptujący zobowiązuje się
do udostępniania zdjęć, wyników badań, faktur itp. na portalach internetowych, w celu zachęcenia
darczyńców do wpłat a także do wykazania wydatków poniesionych przez fundację.
6. Maksymalna kwota dofinansowania ustalana jest w umowie adoptującego z fundacją i zależy od stanu zdrowia psa, wpływów na konto fundacji oraz współpracy adoptującego z fundacją w zakresie kontroli poadopcyjnych.
Kontakt do przedstawiciela programu ze strony Fundacji Pro Animals, pani Krystyny Stokłosy:
507 176 898
Poniżej będą zamieszczone zdjęcia (w miare dostarczenia) i opisy kilku staruszków ze schroniska uczestniczących w tym programie, w kolejności alfabetycznej.
Alfa, Bartek, Bruno, Brzydal, Falco, Fiona, Józek, Romcio, Rysiu, Szagi.
Imię: Alfa - to 9 letnia, dumna i spokojna suczka. W schronisku spędziła większość swojego życia. To człowiek tak okrutnie zniszczył jej los... Porzucił, zapomniał, zostawił... Przez co Alfa bardzo posmutniała, praktycznie straciła nadzieję na lepsze życie i na to, że kiedyś będzie kochana. Aż serce się kroi tak bezradnie patrzeć na jej nieustanne cierpienie... Jeśli jesteś dobrym człowiekiem i nie jesteś obojętny na los skrzywdzonych zwierząt to pomóż Alfie!!! Nie daj jej zmarnieć za kratami schroniska.
Imię: Bartek - trafił do nas po śmierci swojego opiekuna,na początku nieufny,przerażony ...dziś już troszkę oswoił się z sytuacją. Bartuś to psiak średniej wielkości, około 10 kg Bardzo smutny jest los starszych schroniskowych psów. Są skazane na ciągłe zamknięcie, wieczne czekanie i tęsknotę. A tymczasem one tak samo pragną mieć Swojego Człowieka, ciepły kąt na jesień życia, i przyjazną rękę, która pogłaszcze posiwiałą głowę. Na załączonym wyżej filmie ze schroniska widać jaki jest piękny, sprawny i spokojny.
Imię: Bruno vel Cedrik - duży pieszczoch. Fajny, spokojny, łagodny i przyjazny duży pies.
Brzydal vel Tygrysek. Kochane domowe psisko, które doskonale wie do czego służy łóżko i kołderka. Kołdrę Tygrysek musi mieć, bo przecież każdy porządny, domowy pies śpi cały przykryty. Energię i radość życia ten starszy pan ma na poziomie szczeniaka, widać to na załączonym wyżej nagraniu ze schroniska. Kto go adoptuje będzie szczęściarzem. Naprawdę warto mieć takiego starszego psa o młodzieńczym usposobieniu
Imię: Falco - Rasa: Przypomina malutkiego Canaan Doga - Wiek: ok. 8 lat - Kastracja: Brak -
Kochany bezproblemowy staruszek. Spokojny, grzecznie spaceruje, nie ciągnie, idealnie nadaje się jako towarzysz osoby starszej, raczej powinien odnaleść się w bloku.Jest przyjacielski, uwielbia głaskanie, kocha tarzać się w trawie, domaga się uwagi. :)
Imię: Fiona, to cudowna maleńka babcinka. Będzie doskonałym towarzyszem zarówno osoby starszej jak i przyjacielem rodziny. Grzecznie chodzi na smyczy, uwielbia pieszczoty. Wielką przyjemność sprawia jej uwaga człowieka.
Imię: Józek. Niech świat się wali, niech w zgliszczach się pali a ten pies zawsze będzie marzył. Józek w schronisku od 22.02.2012.Kiedyś to Józka było słychać jak się wchodziło do schronu, dziś już nie, siada sobie cichutko w kąciku i marzy...o czym ...? O ciepłym kąciku, o swojej misce, o gumowej kości pod stołem i ....o nim o swoim człowieku który delikatnie pogłaska go po futrzanym łebku. Chłopak przebywa w kojcach ogólnych, ale to najcieńsze ogniwo w tej sforze, przepychany, przeganiany,nawet przez tych mniejszych ...Taki jest Józek, czasami zdarza się święto i psiak wychodzi na spacer,ojjjjjjj trzeba wtedy zobaczyć wyraz jego pycholka, pełna ekstaza, na trawie i przy dwunożnym coś się w nim budzi...coś co w kojcu chowa gdzieś na dnie serducha,może żeby tak strasznie nie bolało...by móc przetrwać .Józef to około 7-8 letnie psiak. Który żyje, tylko poza kojcem, w kojcu to dla niego wegetacja.
Może ktoś zobaczy może ktoś pokocha,da dom..
Imię: Romek vel Romeo - Rasa: Mieszany ON - Wiek: ok. 6 lat - Kastracja: Jest - Płeć:Pies
Romek to psiak który wyglądem odstrasza, tak więc doskonałym stróżem będzie. Jest jednak przyjazny ( może niezbyt wylewny, ale przyjaźnie nastawiony), lubi długie spacery, głaskanie i ... obserwowanie :
Imię: Rysiu Parówa - Rasa: Mix jamnik - Wiek: ok.6 lat - Kastracja: tak - Płeć: Pies
Rysiu ... kolejna psia istotka która spędziła w schronisku większość swojego życia. Spragnione miłości, długie jak kości - takie jest rysiowate. Cudowny psiak. Pogodzi się z innym psem, nie powinien sprawiać problemów. Stracił już nadzieję na dom. W schronisku ponad 5 lat, ZAKOCHAJ SIĘ W NIM!
Imię: Szagi - Rasa: Mix pembroke - Wiek: ok.7 lat - Kastracja: nie - Płeć: Pies
Szagi to miły i bardzo przyjacielski psiak. W schronisku spędził większośc swojego życa. Mały ma ok.7 latek, ale pomimo swojego wieku bardzo lubi długie spacery, zabawy i pieszczoty. Z ludźmi Szagi jest bardzo wesoły, jednak samotnie siedząc w budzie rozpacza... codziennie myśli o tym że kiedyś znajdzie domek i kochającego opiekuna. Jednak bez naszej pomocy jego marzenie nigdy się nie spełni... pomóż Szagiemu!!! On jest bardzo grzeczny, mało szczeka, nie atakuje innych psów.
Na zakończenie chcemy powiedzieć, że trzy z wcześniej wytypowanych do adopcji psów, już znalazły dom – bez podpisywania umowy o dofinansowanie!!!
Aktualności
Odwiedza nas 7 gości oraz 0 użytkowników.
Przyjaciele
Copyright © Agata Balu